Z zapisków Pradziadka

CO ROBIMY W SIERPNIU?

Prace pasieczne w sierpniu – przegląd jesienny. ( fot. pixabay )

Styl gospodarowania w ulach się trochę zmienił. Dążymy do jak najpóźniejszych pożytków i większej ilości zebranego miodu. Dochodzą sprawy leczenia pszczół dlatego też w zależności od sposobu gospodarowania w ulach podawane terminy wykonywania czynności ulegają zmianie ale te podane są dla pszczół najbardziej optymalne. Pozostałe rady nie zmieniły się na przestrzeni ponad 80 lat.

Kalendarz pszczeli obchodzi Nowy Rok 01 sierpnia. Wtedy to zaczyna się kolejny sezon i prace z nim związane. Lipiec był ostatnim miesiącem roku pszczelarskiego i miesiącem decydującym o wynikach pracy i nadziejach pszczelarza. To był czas zbiorów, których ilość zależała częściowo od okolicy w jakiej się znajduje pasieka, od warunków atmosferycznych ale w znacznej mierze od umiejętnej gospodarki całorocznej pszczelarza.

Przygotowanie pszczół na kolejny sezon i kolejne pożytki zaczynamy właśnie teraz. Zaniedbanie pasieki w tym czasie może się odbić niekorzystnie na zbiorach w kolejnym roku. Żeby nie mieć przykrych niespodzianek, należy pilnie przestrzegać zalecanych prac i systematycznie je przeprowadzać.

Czego wymaga pień by dobrze przezimował a wiosną dobrze się rozwijał?

  • młodej, zdrowej, pełnowartościowej matki
  • młodej, zdrowej, niespracowanej pszczoły
  • wystarczającej ilości pokarmu w ulu

Selekcja matek pszczelich

Po całym roku mieliśmy możliwość przyjrzenia się poszczególnym matkom pszczelim i mamy możliwość ich selekcji. Matki, które czerwią od beleczki do beleczki nie zostawiając miejsca na zgromadzenie zapasów – powinny być z ula usunięte i zastąpienie matkami, które są gospodarczo dobrze nastawione i na ramkach z czerwiem mają zgromadzone odpowiednie zapasy pierzgi i miodu.

Plaster w całości zaczerwiony nie świadczy dobrze o „gospodarności ” pszczół. ( fot. pixabay )
Idealny plaster ma wianek z zapasów miodu i pierzgi nad komórkami z czerwiem. ( fot. pixabay )

Może to zdziwić co niektórych bo zawsze się słyszy, że bardzo płodna matka to podstawa. Należy jednak rozróżnić bezmyślną płodność np. u matek które jeszcze w sierpniu i we wrześniu czerwią obficie – kiedy w naszym klimacie w przyrodzie już nie ma dla nich pożywienia – a co innego przezorna rozrodczość która po lega na tym, że matka czerwi bardzo dobrze ale pszczoły robotnice pilnują jej i ograniczają ją wieńcami pyłku i nektaru na ramkach z czerwiem.
Gdy tamte królowe można porównać do bydła mięsnego to te drugie są gospodarczo należycie ogarnięte i nadają się do uszlachetniania pasieki.

Młoda, zdrowa matka jest podstawą dobrej zimowli pszczół. ( fot. pixabay )

Przygotowanie młodych pszczół na zimę

Najlepsza matka nie spełni swojego zadania jeśli nie będzie miała do pomocy zastępu młodych pszczółek, zdolnych do wytwarzania mleczka niezbędnego do rozbudowy jajników królowej i wychowu młodzieży. Pszczoły, które raz już karmiły nie są wtórnie zdolne do jego wytwarzania.

Pień zazimowany starą muchą, czyli taką która już przeszła przez etap karmicielki, nie będzie się nigdy dobrze rozwijać, bo braknie w nim pszczół do karmienia larw. Do pomyślnego bytowania rodziny pszczelej potrzebne są więc pszczółki wylęgłe późnym latem, które przetrwały zimę i są zdolne w każdej chwili podjąć się wykarmienia kolejnego pokolenia. Jako też młode i najbardziej odporne, dają gwarancję przeżycia długich zimowych miesięcy. Zimową porą wyginie za to spracowana pszczoła z zeszłego roku.

Dlatego każdy pszczelarz powinien zatroszczyć się na czas zimy i wczesnej wiosny o nową, młodą pszczołę.
Jak wiadomo królowe najlepiej czerwią, kiedy w przyrodzie jest stały i dość obfity pożytek. W okresie zaś bezpożytkowym – czerwienie spada albo ustaje zupełnie. Takim miesiącem jest właśnie w większości kraju miesiąc sierpień. Łąki pokoszone, drzewa miododajne przekwitły, upraw na polach jak na lekarstwo. Brak obfitego wziątku, brak podniety do życia i rozbudowy rodziny, matki więc zaprzestają swoich czynności rozrodczy. A nam pszczelarzom czerw, zwłaszcza z drugiej połowy sierpnia jest niezbędny i musimy zrobić wszystko aby pobudzić matki w tym czasie do czerwienia.

Młoda, niespracowana pszczoła będzie wiosną pierwszą siłą roboczą w ulu. ( fot. deviantart )

Podkarmianie pobudzające

Tam gdzie jeszcze kwitnie gryka lub tatarka albo są rozległe wrzosowiska wszelkie czynności pobudzające pień są zbędne. Tam gdzie jednak pożytek się skończył musimy stworzyć w ulach sztuczny nastrój, jak gdyby pożytek wystąpił. Uzyskamy go poprzez tak zwane podkarmianie pobudzające.

Polega ono na tym, że podajemy pszczołom codziennie lub co drugi dzień wieczorem przez 2-3 tygodnie syrop w małych ilościach. Początkowo po 1/6 litra później zwiększając do ¼ litra na jeden raz.
Podkarmianie to należy zacząć między 15-20 sierpnia a zakończyć najpóźniej koło 10 września, żeby wylęgłe z tych jajeczek pszczółki mogły się jeszcze spokojnie w październiku oblecieć i nie będą już zmuszone karmić czerwiu, którego w tym czasie nie powinno już być.

Pszczoły dostają już pokarm na zimę. Podkarmianie pobudzające zakończyliśmy w lipcu.

Herbatka pszczela

Aby podawany syrop działał bardziej pobudzająco pszczoły do czerwienia należy do niego dodawać herbatki z ziół, które można samemu zebrać w ciągu roku. Raz – herbatka taka działa bardziej pobudzająco, dwa – działa zdrowotnie dostarczając pszczołom innych składników odżywczych.

Zioła zebrane do syropu pszczelego. Tutaj: liście babki, kocimiętka, estragon, kilka liści jeżówki.

Sierpniowy przegląd pni

Zanim przystąpimy do podkarmiania pszczół należy zrobić gruntowny przegląd pni już po ostatnim pożytku. Należy pozostawić 7-9 ramek, resztę usuwamy. Należy pozbyć się z uli ramek z czarną już woszczyzną, nierówno odbudowanych, popsutych i świeżych nigdy niezaczerwionych ponieważ są zbyt zimne do zimowli.

Ramka z mocno czarną woszczyzną nie nadaje się już do zimowli. ( fot. pixabay )

Jeśli w gnieździe nie ma przynajmniej 6kg zapasu należy go niezwłocznie uzupełnić dając pszczołom na raz 2-3 kg lub pobudzająco większymi dawkami po 1 litrze syropu co drugi dzień przez 3 tygodnie. Najodpowiedniejszy do tych celów jest syrop w stosunku 1:1 czyli na jedną część wody, 1 część cukru. Cukru nie gotujemy tylko zalewamy ciepłą woda i mieszamy do rozpuszczenia.

Bez dokarmienia uzupełniającego nie ma sensu podkarmianie na rozwój ponieważ pszczoły nie mając zapasów nie miałyby czym karmić larw i mogłyby zacząć je usuwać.

W czasie tego przeglądu należy bezwarunkowo sprawdzić czy są w ulach matki, czy nie są bezmatkami. Przytrafia się to często zwłaszcza w porojach. Matki wychodzące z nich na przegrę często się gubią lub nie wracają do swoich uli. Pnie takie muszą szybko otrzymać matkę zapłodnioną a z braku takowej być szybko skasowane.

W sierpniu robimy przegląd jesienny. ( fot. pixabay )

Rabunek pszczół

Rabunek wśród pszczół w okresie bezpożytkowym jest zjawiskiem zupełnie normalnym. Im pilniejsze pszczoły, im mają lepszy węch. Im ich matka więcej czerwi w tym czasie – tym są bardziej skłonne do rabunku. Otwieranie w tym czasie uli w ciągu dnia jest wielką lekkomyślnością pszczelarza bo zwabia sąsiadki do gotowych zapasów.

Co należy zrobić aby nie dopuścić do rabunku:

  • szpary wszelkie pozatykać
  • wylotki pozawężać do jednej pszczoły
  • przeglądy i dokarmianie związane z otwieraniem uli robić po ustaniu lotu pszczół.

Najbardziej na rabunki są narażone bezmatki ponieważ pszczoły w takim ulu słabo się bronią, są apatyczne i jakby obojętne na intruzów. Należy więc je albo skasować albo podać młodą, zapasową matkę.

Zawężenie wylotków w okresie bezpożytkowym ułatwia pszczołom pilnowanie zapasów.

Usuwanie nadstawek.

W lipcu lub najpóźniej w pierwszych dniach sierpnia, po skończonym pożytku usuwamy z uli nadstawki. Przechowujemy je do kolejnych zbiorów w suchych, dobrze zabezpieczonych przed wilgocią miejscach najlepiej z przewiewem.
Pozostawienie ich w ulach dłuższy czas nie jest wskazane, ponieważ znacznie oziębiają gniazdo kiedy noce są już zimne a matki mają jeszcze obficie czerwić.
Ponadto pszczoły powinny już po swojemu układać i porządkować sobie zimowe leże układając w odpowiedni sposób zapasy na zimę.

W sierpniu redukujemy ilość ramek w ulach i zabieramy nadstawki. ( fot. pixabay )

Książka pasieczna

Wszystkie czynności wykonywane przy ulach w tym również ilość podanych zapasów, ilość pozostawionych ramek do zimowli, wymianę matki – zapisujemy w książce pasiecznej.
Usuwamy również i czyścimy topiarkę słoneczną.

Dodaj komentarz